24 października 2010

Galeria Katowicka cd.




Od jutra, czyli 25 października hala Dworca ma podobno zostać definitywnie zamknięta, amatorzy skrótów, przechodzący zwykle z rejonów Rynku, 3 Maja czy Placu Szewczyka do Placu Andrzeja pod dworcowymi peronami będą musieli znaleźć nowe rozwiązania i to przynajmniej na najbliższe 2 lata. Budowa nabiera coraz bardziej realnych kształtów, a my, katowiczanie dyskutujemy niemal codziennie na temat Galerii Katowickiej.
Przebudowa katowickiego Dworca jest największą inwestycją w Polsce realizowaną przez hiszpańską firmę developerską Neinver, znaną na naszym rynku m.in. jako inwestor poznańskiej Galerii Malta.
U nas Hiszpanie mają wybudować 52000 m2 powierzchni handlowej - z tego 46000 m2 w budynku głównym (ponad 230 sklepów, restauracji i punktów usługowych) i kolejnych 6000 m2 w pasażu handlowym Dworca i na parterze projektowanego biurowca (jego powierzchnia mam mieć ok. 24000 m2). Te liczby robią wrażenie!
Podobno z komercjalizacją obiektu nie ma żadnych problemów, już w marcu donoszono np. o rezerwacji ponad 2000 m2 dla sieci RTV EURO AGD, 1800m2 wynajął supermarket Stokrotka, w Galerii mamy też znaleźć m.in. aptekę Super-Pharm , buty z CCC (opuszczą doskonały punkt na rogu Stawowej i 3 Maja?), Kazara i Ecco, ogromny, prawie 1000-metrowy sklep Kappahl, Jacqueline Riu, Levi's & Big Star, butiki Duka, Pandora, Bijou Brigitte, Intimissimi, Gatta, Calzedonia czy prawie 400-metrową perfumerię Douglas (jednak przeniesie się z sąsiedniego lokalu przy rogu Stawowej) i chyba nie mniejszą Sephorę.
Dla porównania przypomnę, że dzisiejsze SCC ma 65000 m2 i 250 sklepów, a po rozbudowie ma się powiększyć do ok. 85000 m2 i ok. 310 najemców. Galeria przy Chorzowskiej wydaje się już teraz ogromna, ale jak ma się zmieścić na miejscu naszej poczciwej Estakady ponad 50000 m2 powierzchni handlowo-usługowej - aż nie chce się wierzyć...

Brak komentarzy: