13 kwietnia 2007

Tylko Katowice...

Co zachęca inwestorów do lokowania kapitału w Katowicach? Coraz większa jest atrakcyjność Katowic jako stolicy śląskiej aglomeracji. Miasto przyciąga świetnie rozwiniętą infrastrukturą (doskonałe drogi) i strategicznym położeniem na mapie Europy (stąd też często przywoływane porównania do niemieckiego Zagłębia Ruhry). Staje się w Europie rozpoznawalne, czego dowodem mogą być chociażby ostatnie targi nieruchomości w Cannes, na których przedstawiliśmy zachęcającą inwestorów, spójną i odważną wizję rozwoju urbanistycznego na najbliższe lata.
Przyciąga lansowana od pewnego czasu, a obecnie przybierająca coraz wyraźniejsze kształty koncepcja megamiasta - metropolii skupiającej w jednym scalonym miejskim organizmie ponad 3 mln mieszkańców! Ze stolicą w Katowicach, rzecz jasna...
Świetną reklamę robią nam też zapowiedzi planowanych mega-inwestycji na miarę XXI wieku (zespół stumetrowych wieżowców mieszkalno-biurowych ma wybudować ZFI Havre, apartamentowiec k. Spodka - firma Gant, ogromny nowoczesny kompleks biurowy Silesia Atrium przy Al. Korfantego na terenach po dawnych zakładach drukarskich planuje Metropolis, poważni zagraniczni developerzy przygotowują się do zakrojonych na szeroką skalę inwestycji mieszkaniowych).
Nie zapominajmy też, że Katowice należą wciąż do najtańszych miast w kraju. Gdy w stolicy metr kwadratowy mieszkania kosztuje średnio prawie 9 tys. PLN, w Krakowie ok. 8 tys., we Wrocławiu - 7 tys. , w Poznaniu - 5 tys. my w z naszymi skromnymi 3 tys./m2 wyglądamy bardzo zachęcająco. Tu ceny mogą jeszcze spokojnie rosnąć, myślą krajowi inwestorzy, ale też indywidualni nabywcy z odległych zakątków kraju, którzy np. coraz częściej kupują u nas mieszkania pod wynajem!

Brak komentarzy: