Będzie się też dużo działo przy pl. Szewczyka - do połowy roku muszą powstać wjazdy do dworca autobusowego pod Galerią, czyli od strony Słowackiego i Młyńskiej. Zapowiadają się też prace na samej 3 maja - wymiana torowiska i lifting naszej promenady.
Czy dożyjemy jeszcze przebudowy Al. Korfantego i samego Rynku? Cóż, ćwiczmy się w cnocie cierpliwości... Długie miesiące (lata?) oczekiwań osłodzi nam już niebawem "Kryształowa", ulubione w latach 70-tych miejsce spotkań katowiczan różnego autoramentu, a jeszcze niedawno jedyne miejsce w centrum, gdzie urocze starsze panie przesiadywały przy szklance kawy "po polsku" czyli z grubą na 2cm warstwą fusów. Ale jak tam ta kawa pachniała... co tam wszystkie Costa Coffee i inne Starbucksy... I jakie smaczne były świeże drożdżówki z owocami i posypką... "Kryształowa" w nowej wersji ma zostać ożywiona przez samą gwiazdę polskiej kuchni - Panią Magdą Gessler, na kawę zapewne nieraz tam wpadniemy....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz